Po latach eksperymentów amerykańska spółka Boston Dynamics rozpoczęła sprzedaż swojego najbardziej znanego czworonożnego robota Spot. Na początek kupić go mogą wyłącznie Amerykanie.
Jeżeli zatem mieszkasz w USA i masz co najmniej 74,5 tys. dol., czyli tyle ile kosztują z grubsza trzy nowe całkiem przyzwoite nieduże samochody, to możesz stać się właścicielem psa-robota w wersji Explorer. Modele Enterprise i Academic są droższe, ale ponieważ ich cena zależy od dodatkowego wyposażenia, to by ją poznać najpierw trzeba ponegocjować z przedstawicielem Boston Dynamics.
Spot Explorer potrafi samodzielnie poruszać się w tempie szybko idącego człowieka w trudnym terenie – w tym np. pokonywać schody. Sam widzi przeszkody oddalone od niego do czterech metrów, omija je, jak się przewróci, jest w stanie wstać i kontynuować zadanie.
Może przy tym transportować ładunek do 14 kg i na jednym naładowaniu baterii działa średnio 90 minut.
Dokupić do niego można sporo dodatków – w tym np. dodatkową wymienną baterię, pozwalającą szybko wydłużyć czas pracy maszyny (za 4,6 tys. dol.), moduł z dookólną kamerą lub radarem pozwalające lepiej patrolować lub sprawdzać spory obszar oraz moduły podnoszące wydajność obliczeniową robota, co może przydać się w pracach, w których musi on coś bardziej skomplikowanego wyliczyć.
Boston Dynamics tylko ogólnie podpowiada do czego Spot może zostać wykorzystany. Przede wszystkim przypomina, ze to maszyna do pracy na zewnątrz lub w halach fabrycznych w temperaturze od -20 do 45 stopni Celsjusza. Może przy tym padać – deszcz nie jest dla Spota problemem.
Robot sprawdzi się więc np. do monitorowania i pilnowania rozległych instalacji przemysłowych lub magazynowych, może pomagać sporządzić ich dokumentację, może również transportować niewielkie ładunki lub pomagać na spacerze osobom niepełnosprawnym.
Firma zachęca nabywców Spota do poszukiwania dla niego nowych zajęć i tych faktycznie cały czas przybywa – robot był testowany w co najmniej kilkudziesięciu firmach, zanim Boston Dynamics rozpoczęła jego sprzedaż.
Foto: Boston Dynamics
Czytaj więcej: Robot-ptak z Boston Dynamics przenosi paczki w magazynie. Kolejne etaty wkrótce do likwidacji.
Czytaj więcej: Pożar w Notre Dame gasił również robot Colossus. Pracował, gdy ludzie się wycofali.