Lenovo Yoga 5G, w Stanach przedstawiany pod nazwą Lenovo Flex 5G, to luksusowy laptop z bardzo wydajną baterią, pomysłowym zawiasem zamieniającym komputer w tablet i oczywiście ultraszybkim modemem 5G.

Lenovo pokazało Yogę 5G na targach CES 2020 z początkiem roku. Teraz rozpoczyna jego sprzedaż, zaczynając od amerykańskiego rynku, ale możemy być pewni, że wkrótce laptop zawita również do Polski.

Nie jest to typowy laptop. Wyróżnia do tutaj przede wszystkim modem 5G, dzięki któremu Lenovo Yoga 5G jest w stanie ściągać dane z sieci z prędkością 4Gb/s, co w praktyce oznacza, że w kilka sekund na naszym dysku znajdzie się film z internetu.

W laptopie zainstalowano też pomysłowy zawias, dzięki któremu można go odwrotnie złożyć – to zamienia go w tablet z dużym 14-calowym dotykowym ekranem o rozdzielczości 1920×1080 pikseli. Co ważne, możemy po nim kreślić elektronicznym rysikiem.

W nowym latopie zainstalowano, co ciekawe, procesor nie Intela, ale firmy Qualcomm Snapdragon 8cx ze zintegrowanym układem graficznym Adreno 680. Do tego 8 GB szybkiej pamięci RAM i 256 GB też bardzo wydajnej pamięci w standardzie UFS 3.0 na nasze dane i programy.

Do tego dochodzi jeszcze między innymi spora bateria, na której Lenovo Yoga 5G ma działać nawet do 24 godzin, czytnik linii papilarnych, głośniki stereo zgodne z Dolby Atmos i dwa porty USB 3.0. Jest też oczywiście czytnik na kartę nano-Sim.

W sumie to idealne narzędzie do dowolnej pracy biurowej w terenie, rozrywki (oglądanie filmów na laptopie złożonym w namiocik to niezły pomysł), tworzenia notatek (np. na studiach) lub cyfrowych rysunków.

Wada? Cena. W USA za Lenovo Yoga 5G trzeba zapłacić aż 1399 dolarów, czyli około 5,5 tys. zł.

Foto: Lenovo.

Czytaj więcej: Nadciąga Legion. Dokładnie Legion Gaming Phone – smartfon od Lenovo z wyjątkowym aparatem do selfie.
Czytaj więcej: Sony pokazało w końcu nową konsolę. PlayStation 5 to faktycznie gadżet z przyszłości.