Nowa misja Falcon 9. Na pokładzie 60 Starlinków i 3 satelity od spółki Planet w ramach nowego zlecenia

zdjęcie satelitarne Waszyngton Planet

Za chwilę SpaceX wystrzeli w kosmos kolejną porcję 60 satelitów sieci Starlink. Tym razem polecą na orbitę razem z trzema satelitami kalifornijskiej firmy Planet.

Planet działa już niemal 10 lat. W tym czasie spółka umieściła na orbicie około 300 malutkich satelitów Doves z kamerami do fotografowania powierzchni Ziemi. Kupiła również flotę 15 nieco większych satelitów SkySats, które są w stanie wykonywać zdjęcia Ziemi o wyższej rozdzielczości niż satelity Doves – takie , na których jeden piksel odpowiada 50 centymetrom.

Planet żyje ze sprzedaży zdjęć satelitarnych i właśnie chce rozbudować flotę SkySats o 6 nowych satelitów – każdy wielkości mniej więcej pralki automatycznej. To pozwoli spółce zaoferować nową usługę – zdjęcia satelitarne wybranych powierzchni Ziemi robione nawet do 12 razy dziennie. Taka częstotliwość pozwala już prowadzić satelitarny nadzór wielu projektów.

Planet podpisał niedawno nową umowę ze SpaceX na wystrzelenie sześciu satelitów. Trzy z nich mają polecieć na orbitę razem z satelitami Starlink w najbliższej dziewiątej misji programu realizowanego przez SpaceX. Trzy kolejne marki Planet polecą na orbitę w ciągu kolejnych kilku tygodni – jeszcze latem i też razem ze Starlinkami.

Planet bardzo chwali sobie współpracę z firmą Elona Muska. Zarówno ze względu na cenę usługi – nawet około 500 dolarów za wyniesienie na orbitę jednego kilograma – jak i czas realizacji zamówienia.

Dla Planet było ważne, by jego satelity poleciały w kosmom jak najszybciej, a SpaceX lata tam teraz nawet kilka razy w miesiącu.

Foto: Zdjęcie centrum. Waszyngtonu z 7 czerwca/Planet.

Czytaj więcej: Kolejnych 60 satelitów Starlink poleciało na orbitę. Jeden był wyjątkowy.
Czytaj więcej: Dokowanie do stacji orbitalnej atakiem Crew Dragon nie jest łatwe. Możesz to sam sprawdzić w bezpłatnym symulatorze.

Podziel się artykułem