Na jednych z koreańskich forów pojawiła się informacja, że w kolejnej generacji flagowego smartfonu Samsunga pojawi się matryca 150 Mpix. I nie jest to jedyna poważna zmiana w układzie aparatów Galaxy S30 Ultra w porównaniu do jego poprzednika.
Samsung Galaxy S20 Ultra korzysta w głównym aparacie z matrycy 108 Mpix. Już to wydaje się ekstremalnie dużo. Ale Koreańczycy chcą iść dalej. W S30 Ultra prawdopodobnie zastąpi ją matryca o rozdzielczości 150 Mpix.
Będzie współpracować z teleobiektywem 64 Mpix, ultraszerokim szkłem 16 Mpix i obiektywem do makro 12 Mpix. Ten zestaw uzupełni jeszcze szkło do wykrywania głębi o rozdzielczości VGA.
To również znaczący postęp w stosunku do parametrów S20 Ultra, gdzie ultraszeroki obiektyw ma 12 Mpix, tele 48 Mpix, a szkła do makrofotografii w ogóle nie ma.
Być może dzięki pojawieniu się tego ostatniego obiektywu w nowym smartfonie, Samsungowi uda się osiągnąć w świecie mobilnej fotografii satysfakcjonująca jakość zdjęć malutkich obiektów. Do tej pory spotykane już na rynku smartfony ze szkłem do makro robią, delikatnie mówiąc, dość przeciętne „makrofotki”.
Foto: Samsung.
Czytaj więcej: Za chwilę iPhone wykryje, że masz maskę na twarzy i pomoże Ci go szybciej odblokować.
Czytaj więcej: Nadciąga Legion. Dokładnie Legion Gaming Phone – smartfon od Lenovo z wyjątkowym aparatem do selfie.