LG pochwaliło się trzema smartfonami – K61, K51S i K41S. Wszystkie mają duży ekran i baterię, czytnik linii papilarnych, port USB-C i aparat główny z czterema obiektywami.
Nowa odsłona budżetowej serii K miała być zaprezentowana na targach MWC w Barcelonie. Imprezę odwołano, więc LG teraz zaprezentowało nowe smartfony. Z ujawnionych danych technicznych wynika, że to bardzo interesujący sprzęt, zwłaszcza, że mówimy tutaj o niedrogich komórkach. Koreańczycy zainstalowali w nich wymienione powyżej rozwiązania, które do niedawna były normą jedynie w smartfonach z dużo wyższej półki.
Najbardziej zaawansowany z nowej serii jest model LG K61. Tylko w nim znajdziemy ekran 6,5 cala o rozdzielczości Full HD (w modelach K51S i K41S ma ten sam rozmiar, ale rozdzielczość HD). Tylko w nim RAM ma też 4 GB, pamięć na dane 128 GB i jest aparat główny, w którym jeden z obiektywów korzysta z matrycy 48 Mpix.
Pozostałe szkła w głównym aparacie LG K61 to obiektyw szerokokątny (8 Mpix), do makro (2 Mpix) i trzeci – 5 Mpix – do osiągania efektu rozmycia tła. Kamerka do selfie korzysta z matrycy 16 Mpix.
Do tego jest nie podany z nazwy ośmiordzeniowy procesor 2,3 GHz, bateria 4000 mAh i wspomniany czynnik linii papilarnych na tylnej ściance.
W LG K51S jest mniej pamięci – 3 GB RAM i 64 GB na dane. Główne szkło w aparacie ma też matrycę 32 GB, szerokokątne 5 Mpix, do efektu głębi 2 Mpix, a do selfie 8 Mpix. No i zastosowano tu ekran o mniejszej rozdzielczości niż w K61.
Odnośnie pamięci warto wspomnieć, że we wszystkich nowych smartfonach K pamięć na dane można rozbudować nawet do 2 TB za pomocą karty microSD.
W najtańszym LG K41S pamięć na dane pomniejszono do 32 GB, najlepsza matryca w głównym aparacie ma 16 Mpix, a procesor pracuje z częstotliwością 2 GHz. Reszta jak w LG K51S.
LG nie podało cen nowych komórek, nie wiemy też dokładnie kiedy będą sprzedawane w Polsce. Ale na pewno będą to atrakcyjnie cenowo smartfony i pojawią się nad Wisłą bardziej za kilka miesięcy niż tygodni.
Foto: LG.
Czytaj więcej: Harrods z witryną przyszłości. Przezroczysty wyświetlacz LG OLED pomiędzy klientem a przedmiotem na wystawie.
Czytaj więcej: Canon EOS R5 – debiut potężnego bezlusterkowca już za miesiąc.