Pentagon poinformował, że zamówił w firmie Ratheon system Phaser do unieszkodliwiania dronów i wysyła go na ponad rok w celach testów poza granice USA. Nie podał gdzie dokładnie, ale możliwe, że będzie to Arabia Saudyjska.
Phaser to jeden z bardziej futurystycznych pomysłów realizowanych przez koncern Ratheon. „Strzela” on silnymi wiązkami mikrofal do nadlatujących dronów – na tyle silnymi, że niszczą one ich elektronikę.
Pojedynczy system Phaser składa się z radaru, który wykrywa powietrznych intruzów i emitera mikrofal, który następnie je unieszkodliwia.
System istnieje już w formie bardzo zaawansowanych prototypów. Amerykańska armia intensywnie go testowała jesienią ubiegłego roku razem z innym laserowym systemem niszczenia dronów, również opracowanym przez koncern Ratheon.
Phaser radził sobie w trakcie tych testów wyśmienicie – zestrzelił 33 drony, przy czym nawet po 2 lub 3 równocześnie. Ratheon pochwalił się krótkim wideo z tych testów.
Phaser – czas na zagraniczne testy
Z początkiem tygodnia Pentagon poinformował, że zakupił za 16,2 mln dol. pojedynczy system Phaser i wyśle na zagraniczne testy. Będą one odbywały się zarówno w symulowanych warunkach jak w sytuacjach realnych zagrożeń.
Nie podano, gdzie Phaser będzie wysłany, ale biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia w Arabii Saudyjskiej (atak dronów na instalacje naftowe) możliwe, że właśnie tam będą prowadzone dalsze testy antydronowego systemu. I można się też spodziewać, że w krótkim czasie Phaser i jego rozwinięcia staną się standardowym wyposażeniem amerykańskiej armii.
Foto: Ratheon.
Czytaj więcej: Laser do zestrzeliwania pocisków i działo elektromagnetyczne – nowa broń amerykańskich marynarzy.
Czytaj więcej: Wyjątkowy polsko-brytyjski niszczyciel czołgów. Jedną salwą może zatrzymać rosyjski batalion pancerny.