Chiński start-up Unihertz stworzył bardzo solidną wodo i pyłoodporną dużą komórkę działającą pod Androidem. Do tego ma ona fizyczną klawiaturę i działa tydzień na jednym naładowaniu.

Na początku filmu reklamującego smartfon Titan Unihertz człowiek o wyglądzie drwala niszczy swój dotychczasowy smartfon, bo jego zdaniem ma on trzy poważne wady – jest niemal cały ze szkła, a więc delikatny, bateria szybko się rozładowuje i jeszcze kosztował zdecydowanie za dużo. Tych wad nie ma nowa chińska konstrukcja, którą już można „kupić” w serwisie crowdfundingowym Kickstarter, a która do seryjnej produkcji wejdzie w listopadzie tego roku.

Titan to czołg w świecie smartfonów. Jego obudowa jest duża, szeroka i gruba. Z wymiarami 153,6×92,5×16,65 mm w zasadzie nie ma on teraz konkurencji. Do tego sporo waży – aż 303 g.

Szerokość obudowy Titana wynika z zastosowania niemal kwadratowego ekranu – oczywiście pokrytego pancernym szkłem Corning Gorilla – o przekątnej 4,6 cala i rozdzielczości 1430×1438 pikseli oraz umieszczenia pod nim sporej plastikowej klawiatury QWERTY.

Titan Unihertz – potężna bateria, wydajne podzespoły

A wagę podnosi tu głównie imponująca bateria o pojemności aż 6000 mAh – zdaniem twórców starczy ona nawet na tydzień przeciętnej pracy smartfonu lub 25 godzin oglądania filmów non-stop.

Titan jest wodoodporny i pyłoodporny – norma IP67. Nie stanie mu się też żadna krzywda jak wypadnie nam z kieszeni na chodnik, tak to przynajmniej wygląda na filmie reklamowym na Kickstarterze.

Do tego nowy sprzęt ma być wydajny, co sugeruje bliżej niewymieniony z nazwy jego ośmiordzeniowy procesor taktowany zegarem 2 GHz i oraz 6 GB szybkiej pamięci RAM. W Titanie zainstalowano poza tym między innymi 128 GB pamięci na dane, dwa sloty na karty SIM, moduł NFC, czytnik linii papilarnych na klawiaturze i dwa aparaty – główny korzysta z jednego obiektywu i matrycy 16 Mpix, kamerka do selfie z 8 Mpix.

Całość działa pod kontrolę Androida 9 i kosztuje na Kickstarterze 259 dol. Niedrogo, ale niestety to cena z dostawą do kilku krajów – do Polski może być drożej. Poza tym Unihertz nie przewiduje na razie polskiej wersji urządzenia. No i jeszcze pamiętajmy, że oferta na Kickstarterze dotyczy produktu, który dopiero wejdzie do masowej produkcji – najwcześniej oryginalnego smarftona dostaniemy więc w grudniu.

Foto: Unihertz/Kickstarter.

Czytaj więcej: W przyszłym roku koniec z ekstremalnie drogimi telefonami 5G. Nokia zaprezentuje model o połowę tańszy.
Czytaj więcej: Motorola One Action – nowy smartfon z ważną funkcją, która ułatwia nagrywanie filmów.