To już wiemy, że wpatrywanie się we współczesne ekrany LCD jest szkodliwe. Producenci monitorów chcą to zmienić. BenQ ma nowy pomysł, tryb ePaper.
Typowe monitory E Ink spotykane w czytnikach e-booków nie są idealne. Świetnie nadają się do czytania książek i w zasadzie tyle. Brak kolorów i ich duża bezwładność powodują, że w zasadzie nie nadają się do innych zastosowań. Są też bardzo drogie – zwłaszcza jeżeli mają być duże.
BenQ w swoim najnowszym monitorze GL2780 wpadł na pomysł zatem, by tradycyjny wyświetlacz – LCD o przekątnej 27 cali, rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli, częstotliwości 75 Hz, jasności 250 nitów i z głośnikami stereo – wzbogacić o nowy tryb ePaper. W nim staje się czarno-biały, kontrast jest obniżany do czytania czarnych liter z białego ekranu, zdjęcia wyświetlane są w odcieniach szarości.
Ponoć taki tryb jest do czytania tekstów bardzo komfortowy, redukujący refleksy świetlne, zwłaszcza w ciągu dnia i dużo mniej destrukcyjny dla oczu.
Dużą zaletą monitora GL2780 jest też jego cena – ma kosztować równowartość około 180 dolarów.
Pomysł BenQ nie jest całkiem nowy. Google w Android 9 Pie wprowadziło możliwość wyświetlania obrazów na ekranie smartfonów w odcieniach szarości. Jak widać teraz ten pomysł jest adaptowany w dużych monitorach komputerowych. I dobrze. Będziemy mieli zdrowsze oczy.
Foto: BenQ.
Czytaj więcej: Huawei tworzy nowy system Hongmeng. I zyskał właśnie ważnych sojuszników.
Czytaj więcej: Nowy Xbox z rozdzielczością 8K i dyskiem SSD już za rok. Microsoft przedstawia projekt Scarlett.