Miasta przyszłości coraz bliżej. W przyszłym roku Uber chce uruchomić powietrzne taksówki w trzech miastach

uber powietrzne taksówki

Podczas konferencji Uber Elevate w Waszyngtonie ogłoszono między innymi, że już zaraz Uber zacznie przewozić posiłki z McDonald’d dronami, a w przyszłym roku rozpocznie testowe loty swoich powietrznych taksówek do przewozu ludzi.

Uber chce pierwsze loty dronami z posiłkami McDonald’s rozpocząć jeszcze tego lata w amerykańskim San Diego. Nie będą to na początku transporty żywności bezpośrednio do klienta. Pierwsze drony z frytkami i hamburgerami polecą z fast-foodów do wcześniej zaplanowanych miejsc, gdzie ładunek przejmie pracownik Ubera i dostarczy go już dalej samochodem do klienta. Takie rozwiązanie i tak będzie oznaczało radykalne przyspieszenie dostawy posiłku – w porze korków w centrum miasta czas transportu może być wg Ubera skrócony ma odcinku 1,5 mili z 21 do siedmiu minut.

Początkowo drony z żywnością będą lądować np. na parkingach, gdzie są samochody Ubera. Potem również na dachach jego pojazdów.

A za chwilę taksówki powietrzne

Ale transport jedzenia z McDonald’s dronami Ubera blednie przy jeszcze bardziej spektakularnym projekcie. Uber chce już w przyszłym roku rozpocząć testy sieci swoich powietrznych taksówek, opartych na specjalnie zaprojektowanych dla niego bezzałogowych elektrycznych dronach wielkości niedużego helikoptera.

Takie latające maszyny mają być na początku testowane w Dallas i Los Angeles oraz w australijskim Melbourne. W tym ostatnim mieście planuje się, że powietrzne taksówki będą zabierały pasażerów z jednego z siedmiu centrów handlowych Westfield i zawoziły na główne lotnisko. Przez to np. 19-kilometrowa trasa z centrum biznesowego Melbourne do portu lotniczego zajmie 10 minut powietrznym dronem, zamiast 25 minut samochodem.

Uber po testach w trzech wymienionych miasta chce rozpocząć pełną komercyjną działalność powietrznych usług taksówkowych – to się ma zacząć w 2023 roku.

Foto: Uber.

Czytaj więcej: Myślisz, że w smartfonach wymyślono już wszystko? Mylisz się. Google Pixel 4 będzie miał radar.
Czytaj więcej: Nowy Xbox z rozdzielczością 8K i dyskiem SSD już za rok. Microsoft przedstawia projekt Scarlett.

Podziel się artykułem