Przy okazji targów E3 w Los Angeles Microsoft ujawnił po raz pierwszy szczegóły nowego projektu Scarlett. Ukrywa się pod nim nowa, potężna konsola, która na rynek ma wejść mniej więcej za rok.

Nowy sprzęt to będzie prawdziwy demon szybkości i wydajności. Jego sercem będzie specjalnie zaprojektowany dla konsoli procesor oparty na technologii AMD Zen 2 oraz układ graficzny korzystający z architektury Radeon RDNA. Do tego ultraszybka pamięć GDDR6, której szybkość sięga nawet 14Gb/s i dysk SSD.

Tym samym nowa konsola Saclett – pamiętajmy, że to tylko nazwa robocza sprzętu, finalnie konsola może nazywać się inaczej – zdaniem Microsoftu, będzie cztery razy potężniejsza od modelu Xbox One X. Będzie też sprzętowo wspierała technikę Ray Tracingu.

To wszystko w praktyce oznacza, że gry odpalimy w rozdzielczości 8K i i to nawet ze 120 klatkami na sekundę. Do tego jakość wyrenderowanych obrazów będzie naprawdę bardzo wysoka.

Gry mają się przy tym ekstremalnie szybko ładować – koniec z oczekiwaniem na kolejne fragmenty.

Microsoft ujawnił pierwsze informacje o konsoli kilka tygodni po tym, kiedy zrobiło to Sony. Japończycy również pracują nad nową konstrukcją. Konsola PS5 też ma korzystać z grafiki 8K, układów AMD i do tego ma pozwalać uruchamiać gry przygotowane na PS4. Dokładnej daty premiery tu nie znamy.

Jedno jest pewne. Czeka nas kolejna generacja bardzo wydajnego sprzętu do gier, zapewniająca jeszcze lepszą zabawę.

Foto: Microsoft.

Czytaj więcej: Kapitan Sloane ma niezwykły pomysł. Zaholuje wielką górę lodową pod Kapsztad.
Czytaj więcej: Dell w końcu to wyprodukował. Laptop Latitude 7400 włącza się, gdy przed nim usiądziesz.