Skoda pochwaliła się pierwszym samochodem elektrycznym skierowanym do masowej produkcji. Citigo e iV to miejski maluch o zasięgu do 265 km.

Przy okazji mistrzostw świata w hokeju odbywających się w Bratysławie Skoda pokazała swój pierwszy wyłącznie elektryczny samochód. To Citigo e iV.

Miejski maluch, z nieco zmienioną karoserią w porównaniu do swojego spalinowego odpowiednika i bardziej zmodyfikowanym kokpitem, napędzany jest silnikiem o mocy 61 kW – około 83 KM – i 210 Nm momentu obrotowego. Pojazd dzięki temu przyspieszy do setki w 12,5 s, a jego prędkość maksymalna to 130 km/h.

Litowo-jonowa bateria o pojemności 36,8 kWh umieszczona pod podłogą starczy maksymalnie na 265 km wg normy WLTP. Według producenta auto ma zużywać w zależności od warunków drogowych i stylu jazdy kierowcy od 12 do 15 kWh/100 km.

Baterię będzie można naładować albo ładowarką publiczną prądu stałego o mocy 40 kW w godzinę do 80 proc. Jeżeli skorzystamy z wallboxa o mocy 7,2 kW, to zajmie to nieco ponad 4 godz., a gdy skorzystamy z domowej instalacji 2,3 kW, wtedy ładowanie potrwa 12 godz. i 37 min.

Skoda Citigo e iV będzie występowała tylko w wersji pięciodrzwiowej. Miejsca w kabinie i w bagażniku ma być tyle samo, co w wersji spalinowej. Samochód pojawi się w salonach pod koniec roku.

Skoda nie podała jego ceny, ale według magazynu Autocar ta ma zaczynać się około 17 tys. euro – około 73 tys. zł.

Foto: Skoda.

Czytaj więcej: Miejskie elektryczne samochody dla niemal każdego. Volkswagen będzie je produkował na Słowacji.
Czytaj więcej: Filmy z kosmosu w kosmicznej jakości. 4K i to na żywo.