eSprinter za kołem podbiegunowym. Popularny dostawczak w elektrycznej wersji przeszedł ekstremalne testy

eSprinter

W Arjeplog w Szwecji Mercedes-Benz testował w bardzo niskich temperaturach przez kilka ostatnich tygodni najnowszą, elektryczną wersję Spintera. Testy zakończyły się sukcesem. W drugiej połowie roku eSprinter wjedzie do salonów.

Niedawno w Arjeplog testy przechodził BMW iNext. Po nim na zaśnieżone i oblodzone drogi północnej Szwecji wjechał eSprinter Mercedesa.

Niemcy podali w komunikacie, że warunki testów drogowych były mordercze – mróz sięgał minus 30 stopni. Ale eSprinter w tych warunkach sobie nieźle radził. Jego zasięg spadł w porównaniu do pracy w przeciętnych temperaturach, ale zmiana nie dyskwalifikuje całej konstrukcji i elektrycznego napędu. Koncern podtrzymuje więc swoje plany rozpoczęcia sprzedaży elektrycznego dostawczaka w drugiej połowie tego roku.

Wintererprobung Mercedes-Benz eSprinter in Schweden. Winter trials Mercedes-Benz eSprinter in Sweden.

eSprinter napędzany będzie silnikiem o mocy 85 kW z momentem obrotowym na poziomie 300 Nm. Mercedes twierdzi, że tym samym pojazd będzie poruszał się podobnie jak Sprinter ze standardowym dieslem.

Co ciekawe koncern przygotował dwie wersje różniące się wielkością baterii, zasięgiem i ładownością. W wypadku baterii o pojemności 55 kWh, zasięg auta wyniesie około 150 km, a ładowność sięgnie 900 kg. W wersji z baterią 41 kWh zasięg spadnie do około 115 km, ale za to ładowność wzrośnie do 1040 kg.

Mercedes podkreśla, że e-Sprinter będzie można naładować za pomocą szybkiej ładowarki do 80 proc. w ciągu 30 minut.

Wintererprobung Mercedes-Benz eSprinter in Schweden. Winter trials Mercedes-Benz eSprinter in Sweden.

Ceny nowego samochodu jeszcze nie znamy, ale ma być skalkulowana tak, by jego zakup był ekonomicznie opłacalny. eSprinter więc może być droższy od wersji z dieslem, ale jego mniejsze koszty eksploatacji, serwisu i związane z napędem elektrycznym ulgi podatkowe mają czynić cały zakup dobrym pomysłem.

Foto: Mercedes-Benz.

Czytaj więcej: Samochodem Volvo nie pojedziesz już po pijaku. Nietrzeźwość wykryje specjalny system i zatrzyma auto.
Czytaj więcej: Toyota rozpoczęła prace nad księżycowym łazikiem. Napędzać go mają ogniwa paliwowe.

Podziel się artykułem