Chiński producent smartfonów, zapowiedział właśnie nowy model z wyższej półki. Meizu Zero będzie wyróżniać brak fizycznych przycisków oraz jakichkolwiek portów.
Minimalistyczna obudowa z dość dużym, blisko 6-calowym, ekranem – tak na pierwszy rzut oka wygląda Meizu Zero. W ekranie zaszyte są dwie zaawansowane technologie – pierwsza to wbudowany w niego skaner linii papilarnych. Druga to mSound 2.0 – dźwięk powstaje w smartfonie poprzez wibracje ekranu, a nie umieszczonego nad nim głośnika.
Ekran nie ma też żadnego wcięcia lub niewielkiego otworu przygotowanego pod kamerę selfie. Tę udało się zmieścić nad ekranem na wąskiej ramce.
Tradycyjne przyciski głośności zostały zastąpione tutaj przez specjalny przycisk Virtual Side Button. Przypomina to rozwiązanie, które pojawiło się w ubiegłym roku w HTC U12 Plus. Tam głośność regulowaliśmy też nie fizycznymi przyciskami, ale dotykając w odpowiednim miejscu krawędzi obudowy smartfonu.
Meizu Zero nie ma żadnych gniazd – ani do ładowania, ani słuchawkowego, ani gniazda na dodatkową kartę pamięci. Tak więc telefon trzeba będzie ładować wydajną o mocy 18 W ładowarką bezprzewodową, muzyki słuchać przez słuchawki obsługujące bluetooth, a pamięci na dane musi wystarczyć tyle, ile zainstalowano we wnętrzu telefonu. Przy na razie nie wiemy, ile jej tam jest – tego Chińczycy jeszcze nie podali.
Meizu podało za to, że nowy smartfon napędzany jest wydajnym procesem Snapdragon 845 oraz zainstalowany został w nim główny aparat fotograficzny z dwoma obiektywami (12 Mpix i 20 Mpix) oraz pojedynczy obiektyw do selfie z matrycą 20 Mpix.
Ciekawostką jest również fakt, że Meizu Zero wspiera standard eSIM. Fizycznej karty SIM do niego też nie włożymy.
Nie wiadomo kiedy nowość zacznie być sprzedawana i za jaką cenę. Jedno jest pewne. To nie będzie tanie urządzenie.
Foto: Meizu.
Czytaj więcej: Małe volkswageny wkrótce mocno podrożeją. Mówi szef niemieckiego koncernu.
Czytaj więcej: IKEA zapowiada kolejną nowość. Tym razem to głośnik lub system nagłośnieniowy Symfonisk zrobiony wspólnie z firmą Sonos.