Saab całkiem nie umarł. Ale stał się właśnie bardziej chiński

nevs 9-3EV

Duży chiński deweloper Evergrande Group kupił właśnie za 930 mln dol. pakiet kontrolny akcji szwedzkiego producenta samochód elektrycznych National Electric Vehicle Sweden. Powstają one na bazie Saaba 9-3.

Firmy Saab produkującej samochody w Szwecji już nie ma. Jednak jej konstrukcje po zmianach i rozwoju dalej są wykorzystywane. Podobnie jak fabryka w Trollhättan.

Po bankructwie Saaba w 2012 roku większą część jego aktywów kupiła spółka National Electric Vehicle Sweden (NEVS) założona przez chińsko-szwedzkiego biznesmena Kaia Johana Jianga. Przez pewien czas produkowała ona samochody Saaba z części i podzespołów, które przejęła, korzystała nawet z marki Saab. Ostatecznie jednak nie udało się jej przedłużyć praw do korzystania z niej.

NEVS postawił na rozwój samochodów elektrycznych. Produkuje je na bazie modelu Saab 9-3. Podzespoły do nich I całe auta powstają już w dwóch zakładach firmy – jedną z nich jest dawna fabryka Saaba w Trollhättan. Druga, to niedawno zbudowane zakłady w Tianjin w Chinach. NEWS jest też w trakcie budowy trzeciej fabryki samochodów w Szanghaju i chce wprowadzić do sprzedaży całkiem nowego elektrycznego SUV-a 9-3X EV.

Realizacja takich planów jest bardzo kosztowna. NEVS szukał więc od pewnego czasu inwestora. Ostatecznie został nim trzeci co do wielkości chiński deweloper – Evergrande Group. Kupił on za 930 mln dol. 51 proc. akcji NEVS.

Planowany model NEVS 9-3X EV będzie początkowo sprzedawany wyłącznie w Chinach. Firma chce jednak, by samochód trafił również do europejskich salonów. Nie podano, kiedy to się może zdarzyć.

Czytaj więcej: Nowy Passat dla Amerykanów, czyli VW umie świetnie liczyć.
Czytaj więcej: Za chwilę nowy Nissan Leaf e+ wjedzie do salonów. Zasięg wzrósł do 360 km, a moc silnika do ponad 200 koni mechanicznych.

Podziel się artykułem