Staruszkowie i piraci drogowi na przegranej pozycji, czyli czyje życie ma ratować maszyna w trakcie wypadku drogowego

autonomiczne samochody

Prestiżowy amerykański Massachusetts Institute of Technology (MIT) opublikował wyniki badania, w którym spytał ponad 2 mln osób z całego świata, kogo ma przede wszystkim ratować robot, kiedy dojdzie do wypadku drogowego.

Badanie przeprowadzone przez MIT i którego pełne wyniki wkrótce pojawią się na łamach magazynu „Nature” jest wyjątkowe. W przeszłości pytano już nie raz ludzi o to, jak zaprogramować zachowanie autonomicznych samochodów w sytuacjach, kiedy pojawiają się moralne dylematy w rodzaju lepiej rozjechać pieszego, czy uderzyć w betonowy mur, zabijając tym samym pasażerów samochodu. Ale badanie MIT jest pierwszym, w którym ten problem przedstawiono aż 2 mln osób z naddatkiem z ponad 200 krajów na świecie.

I okazało się, że generalnie mamy wszyscy dość podobne poglądy na to, jak ma zachować się maszyna w sytuacji, gdy musi dokonać wyboru, kogo ratować w pierwszej kolejności.

I tak, ludzie chcą, by autonomiczne samochody starała się w sytuacjach rozpaczliwego wyboru chronić bardziej ludzi niż zwierzęta oraz zawsze większą grupę niż pojedynczego kierowcę lub przechodnia.

Nowa (nie)tania Tesla Model 3 wjeżdża do salonów. Mniejsza bateria i cena 9 tys. dol. w dół

Na tym lista preferowanych zachowań się nie skończyła. Samochody autonomiczne mają też , bardziej ratować życie osób młodych niż staruszków i dodatkowo próbować ocalić tych, którzy przestrzegają przepisów ruchu drogowego. Mówiąc brutalnie, jeżeli ktoś wymusi pierwszeństwo przejazdu lub wejdzie na czerwonym świetle na pasy, to lepiej – zdaniem milionów – by on zginął, niż rodzina podróżująca samochodem.

Co ciekawe, autorzy badania zauważyli pewne różnice w odpowiedziach pomiędzy osobami pochodzącymi z różnych kręgów kulturowych. Wśród nich np. okazało się, że we „wschodnich” – jak to ujęto – krajach, w tym w wielu z Azji, ankietowani nie oczekiwali od maszyn, by bardziej chroniły w trakcie wypadku życie ludzi młodszych kosztem starszych.

Ciekawe, czy w przyszłości te różnice spowodują, że autonomiczne samochody sprzedawane np. w Japonii będą się różniły oprogramowaniem od tych, które trafią do salonów w Niemczech lub w Polsce.

Czytaj więcej: 5 najgroźniejszych wirusów komputerowych wszechczasów. Jeden z nich wyłączył część systemów w elektrowni atomowej, drugi sparaliżował Bank Rosji.
Czytaj więcej: Ford zatrzymuje linie produkcyjne w Hiszpanii. Wszystko przez starzejącego się Forda Mondeo.

Podziel się artykułem