Już wiemy, który nowy iPhone jest najchętniej kupowany. Ta informacja może zaskakiwać

iPhone XS XR XS Max

Tajwańczyk Ming-Chi Kuo, jeden z bardziej cenionych analityków rynkowych piszących o Apple, skomentował pierwszy weekend sprzedaży nowych iPhone’ów. Twierdzi, że iPhone XS Max sprzedaje się dużo lepiej od XS.

W notatce, do której dotarł w poniedziałek portal MacRumors Ming-Chi Kuo pisze, że popyt na większy model iPhone XS Max jest trzy, do czterech razy większy od zainteresowania modelem XS.

Najchętniej wybierany jest XS Max z 256 GB pamięci, ale wynika to nie z chęci zaoszczędzenia, tylko z faktu, że brakuje iPhone’ów z 512 GB pamięci – to pochodna faktu, że konieczne tutaj kości produkuje teraz wyłącznie Samsung i nie nadąża z zamówieniami.

Z kolorów iPhone’ów najczęściej wybierany jest złoty i kosmiczna szarość – po srebrny sięga dużo mniej osób.

Glider z Inboard Technology. Pierwsza na świecie elektryczna hulajnoga z wymiennymi bateriami. Cena? Nie pytaj

Wyniki sprzedaży iPhone’ów w pierwszych dniach od debiutu sugerują, zdaniem Ming-Chi Kuo, że sprzedaż modelu XS Max będzie większa w tym roku o 5 do 10 proc. od jego wcześniejszych kalkulacji. Proporcjonalnie mniejsza będzie sprzedaż iPhone’a XS. Przez to wzrośnie średnia cena sprzedawanych komórek Apple’a – z zakładanych przez analityka 750 dolarów do 770 dolarów.

Nie zmieni się za to liczba sprzedanych smartfonów. Do końca roku firma powinna sprzedać 75-80 mln iPhone’ów.

Ważną rolę w tej prognozie odegra oczywiście najtańszy model XR – wg Ming-Chi Kuo będzie to bestseller. Jego sprzedaż rozpocznie się jednak dopiero 19 października.

Ceniony analityk zwraca też uwagę w notce na lepszą od oczekiwań sprzedaż nowych zegarków Apple Watch. Podnosi w związku z tym swoje prognozy ich sprzedaży tym roku z 18-18,5 mln sztuk do 19,5 mln. Ważne jest tutaj, by do sklepów na świecie zaczęły być rozsyłane Apple Watche wyprodukowane przez drugiego z dostawców Apple’a tutaj – spółkę Compal (to się ma stać w listopadzie). Teraz zegarki dla amerykańskiego giganta produkuje wyłącznie tajwańska Quanta i ma problem z pokryciem dużego zapotrzebowania.

Czytaj więcej: Nie będzie już Porsche z silnikami diesla. Niemiecka marka definitywnie kończy z tym wynalazkiem.
Czytaj więcej: Tim Cook wyjaśnia dlaczego iPhone’y są tak drogie. Odpowiedź niektórych może zirytować.

Podziel się artykułem