Ministerstwo Finansów przypomniało na łamach „Rzeczpospolitej”, że trzeba zapłacić podatek od towarów zakupionych w chińskich sklepach – w tym na coraz popularniejszym portalu AliExpress.
Po uszczelnieniach podatkowych dotyczących głównie firm, fiskus zabiera się za dyscyplinowanie zwykłych Kowalskich.
– Każdy, kto dokonuje importu towarów (także zamawiając je w sklepie internetowym) dostarczanych do kraju w przesyłkach wysyłanych z państwa trzeciego bezpośrednio do odbiorcy, staje się podatnikiem z tytułu importu towarów i nie korzysta ze zwolnienia. I nie ma tu znaczenia, czy chodzi o firmę czy osobę fizyczną – przypomina Ministerstwo Finansów na stronach „Rzeczpospolitej”.
Nie ma żadnego limitu
Rozprawia się przy tym z powszechnym przekonaniem, że podatku VAT od takich zakupów nie trzeba płacić, jeżeli ich wartość nie przekracza 22 euro lub 45 euro w wypadku zadeklarowania, że jest to prezent.
To nieprawda. Takie przepisy obowiązują w innych krajach Unii, ale nie w Polsce i we Francji. Tutaj VAT trzeba zapłacić od wszystkich towarów zakupionych poza Unią.
Poza tym inni obywatele Unii też nie będą się długo cieszyć ze wspomnianego zwolnienia podatkowego dotyczącego mniejszych zakupów. Od 2022 roku wszystkie kraje Unii będą pobierać VAT od wszystkich przesyłek spoza Europy.
Poczta nas sprawdzi?
Resort finansów nie mówi na razie nic o tym, czy i jak będzie sprawdzał, czy zapłaciliśmy podatek VAT od towarów z chińskiej przesyłki. Prawdopodobnie jednak już pracuje nad tego rodzaju rozwiązaniami.
Temu może służyć między innymi porozumienie Poczty Polskiej i Krajowej Administracji Skarbowej podpisane już w styczniu.
– Celem podpisanego porozumienia jest zapewnienie sprawnej realizacji obrotu pocztowego z krajami spoza Unii Europejskiej oraz doprecyzowanie zasad dokonywania zgłoszeń celnych w tym obrocie. Ścisła współpraca organów KAS i pocztowych jest niezbędna do osiągnięcia tego celu, zwłaszcza w dobie nowych wyzwań, jakie niesie ze sobą rozwój zamówień internetowych i związany z nim wzrost liczby przesyłek sprowadzanych z zagranicy. Wspólnie musimy dbać o ochronę rynku, eliminując zagrożenia i potencjalne nieprawidłowości, ale także usprawniając procedury, tam gdzie jest to możliwe – tłumaczył z początkiem roku wiceminister finansów Marian Banaś podczas spotkania z przedstawicielami Poczty Polskiej.
Czytaj więcej: Przełomowy notebook Lenovo? W Yoga Book C930 są dwa ekrany, jeden jak w czytniku e-booków.
Czytaj więcej: Google ma super klucz za 50 dolarów- Titan Security Key. Dzięki niemu jest bardzo trudno włamać się na Twoją skrzynkę e-mail lub Facebooka.