Tych kabli USB nie zgubimy na wakacjach. Świecą w ciemnościach, a nawet zmieniają kolor prawie jak kameleon

Hama Chameleon

Jakie powinny być idealne kable USB do smarftona, tabletu lub innego, który zabieramy na wakacje? Wytrzymałe i wyróżniające się – te warunki spełniają dwa produkty niemieckiej Hamy.

Dlaczego kable na wakacjach powinny być wytrzymałe? Tego tłumaczyć chyba nie trzeba. W warunkach „polowych”, pakowania i rozpakowania, muszą znieść częste i mocne zginanie. Ich wtyczki powinny być ponadto solidnie połączone z kablem, by wytrzymać duże naprężenia.

A dlaczego powinny się wyróżniać? Ponieważ często jedziemy na wakacje z kimś – z przyjaciółmi, z rodziną lub dołączymy do grupy kolonijnej lub obozowej. A tam najczęściej prawie każdy będzie miał kabel USB podobny do naszego – najczęściej biały. O pomyłkę więc łatwo.

Na wakacyjnym wyjeździe sprawdzą się więc świetnie kable USB Hamy – modele Reflected i Chameleon.

Obydwa występują w wersjach z wtyczką micro USB lub Lightning – łączem stosowanym przez Apple’a.

Kable Reflected sprzedawane są w kilku kolorach (niebieskim , pomarańczowym, czerwonym), wszystkie barwy są metaliczne, w ciemnościach przewody są dobrze widoczne. Dzięki wzmocnionym przewodom wewnętrznym, podwójnej izolacji oraz specjalnej nylonowej osłonie kable są trwałe i odporne na działania mechaniczne, a tym samym również wygodne w przechowywaniu i nie plączą się. Cena? Za wersję z wtyczką micro USB o długości 1,5 m około 50 zł. Model ze złączem Lightning jest droższy o kilkanaście złotych.

Hama Reflected

Jeszcze bardziej odjechany jest kabel Chameleon Hamy (u góry strony). Nazwa nie jest tu przypadkowa. Kabel nie podłączony do żadnego urządzenia jest ciemnozielony. Kiedy zaczyna płynąć przez niego prąd zaczyna się nagrzewać i zmienia kolor na jasnozielony.

Ten przewód jest równie solidnie wykonany, jak Reflected. Kosztuje niecałe 50 lub niecałe 90 złotych w zależności od tego, czy chcemy wersję z wtyczką micro USB czy typu Lightning.

Foto: Hama.

Czytaj więcej: Nikon stworzył aparat-marzenie dla szpiegów i wielbicieli zdjęć przyrody. Coolpix P1000 ma obiektyw, co przybliża aż 125 razy.
Czytaj więcej: To ma sens. Rysik w Galaxy Note 9 będzie służył nie tylko do pisania.

Podziel się artykułem