W środę Władimir Putin powiedział, że minimalne wynagrodzenie miesięczne w Rosji powinno zostać podniesione do wysokości tzw. minimum egzystencji. I stać się tak ma już 1 maja, a nie 1 stycznia przyszłego roku, jak to wcześniej zakładano.
Putin powiedział, że wysokość minimalnego wynagrodzenia powinna wzrosnąć z 9489 rubli (nieco ponad 580 zł) do 11163 rubli (około 685 zł). Skąd ta kwota? To minimalna ilość pieniędzy, za jaką w Rosji można przeżyć, pokrywając swoje podstawowe potrzeby.
Zapowiadana podwyżka będzie drugą, którą przeprowadzono w dość krótkim czasie. Jeszcze w grudniu minimalne wynagrodzenie w Rosji wynosiło niecałe 8 tys. rubli. Podwyżkę do wspomnianych 9489 – 85 proc. minimum egzystencji – wprowadzono od pierwszego stycznia tego roku.
Bliżej wyborów we Włoszech. Politycy zmieniają zdanie odnośnie euro
Agencja RIA spytała ministra pracy Maksima Topilina , czy pomysł Putina będzie wdrożony. Powiedział, że jego ministerstwo w najbliższej przyszłości przygotuje projekt regulacji, która podniesie wysokość pensji minimalnej w Rosji.
Równocześnie rosyjski resort pracy razem z ministerstwem finansów wyliczy, jaki będzie koszt podniesienia najniższych pensji.
Wcześniej, pod koniec grudnia, rosyjski rząd podał informację o skali biedy w Rosji. Wtedy Maksim Topilin powiedział, że 20 mln Rosjan ma dochody niższe od minimum egzystencji.
Czytaj więcej: Polacy jak Żydzi? Kneset przyjął ustawę o ograniczeniu handlu w szabat. Przeszła jednym głosem.
Czytaj więcej: Z Polski wycofuje się jedna z największych sieci fitness.