lotniskowiec Gerard Ford

1600 smart rings dla marynarzy lotniskowca. Muszą się wysypiać

Załoga najnowszego amerykańskiego lotniska USS Gerald R. Ford otrzyma inteligentne pierścienie Oura Ring. Mają mierzyć poziom ich zmęczenia.

Kilka dni temu świat żył newsem, jak wielki kontenerowiec o długości ponad 130 metrów NCL Salten pływający pod cypryjską banderą „wpłynął” do ogrodu Johana Helberga na wybrzeżu fiordu Trondheim. Do spektakularnego wypadku doszło, ponieważ w jego trakcie głęboko spał nie tylko właściciel ogrodu, ale również nawigator statku… I niestety w żegludze morskiej tego typu zdarzenia są częste. Zdarzają się też w marynarkach wojennych – w tym w amerykańskiej, jednej z najlepszych.

Wczesnym rankiem 17 czerwca 2017 r. np. niszczyciel USS Fitzgerald zderzył się z kontenerowcem ACX Crystal, wyrywając dziurę o powierzchnii kilkunastu metrów kwadratowych w kadłubie Fitzgeralda. Siedmiu marynarzy zginęło. A okręt udało się uratować tylko dzięki bohaterskim wysiłkom całej załogi. Zaledwie dwa miesiące później niszczyciel USS John S. McCain uderzył w tankowiec Alnic MC w pobliżu Singapuru. Zginęło 10 jego marynarzy.

Śledczy odkryli, że załogi McCaina i Fitzgeralda miały zbyt mało czasu na odpoczynek. Na pokładzie Fitzgeralda oficerowie wachtowi nie spali przed nocą wypadku. A w przypadku McCaina zapisy wykazały, że 14 członków załogi na mostku podczas zderzenia spało średnio mniej niż 5 godzin w ciągu ostatnich 24 godzin, a jedna odpowiednia osoba w ogóle nie spała.

Tak więc amerykańska marynarka od kilku lat próbuje poprawić procedury służby na okrętach tak, by ich załoga była wypoczęta i zdolna do efektywnej służby. Pomóc w tym mają również najnowsze pierścienie Oura.

To tytanowe gadżet kosztujące około 200 dolarów. Tak na marginesie to można je też kupić w Polsce. To produkty z wyższej półki cenowej.

W wersji dla marynarzy lotniskowca pierścienie mierzą około 20 parametrów zdrowotnych – w tym  ilość i jakość snu. Te dane będą analizowane przez dowództwo floty i lotniskowca, co pozwoli odpowiednio zmodyfikować służbę i wachty na okręcie.

Amerykańska flota wybrała pierścienie Oura, a nie np. Samsunga lub Huawei, ze względu na wysoki poziom ich bezpieczeństwa. Nie transmitują nigdzie danych o położeniu ich użytkowników, co mogłoby ułatwić wrogom lokalizację lotniskowca.

Foto: USS Gerald R. Ford (CVN 78) Public Affairs.

Podziel się artykułem

Portal Technologiczny

Wykorzystujemy ciasteczka do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.

Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.

Informacja o tym, w jaki sposób Google przetwarza dane, znajdują się tutaj.